Święta, święta i tym razem już po świętach. Dzisiaj jadę do Kielc, znowu. Tym razem na spotkanie moimi przyjaciółkami, których nie widziałam od dawien dawna. Zrobiłam dla nich małe prezenciki, miejmy nadzieję, że im się spodobają. A teraz pora na moje TOP5 GADŻETS
Każdy/ Każda z nas ma coś, bez czego nie wychodzi z domu albo uważa za podstawę wyposażenia. Ja też mam swoje TOP 5 takich przedmiotów.
1) Błyszczyk/ balsam do ust - to moje MUST HAVE na zimę, bez niego nie przetrwam. Za każdym razem mam inny zapach, bo różnica w smaku dla mnie jest niemal niewyczuwalna. Ten tu kupiłam w Londynie w The Body Shop i pachnie arbuzem. Jest lekki, ale długo się trzyma. Do tego małe pudełeczko, które zmieści się nawet do kieszeni spodni.
2) Krem do rąk. Nie lubię, kiedy moje ręce są suche i popękane, a zimą o to nie trudno, szczególnie gdy się zapomina rękawiczek. Krem musi się szybko wchłaniać, być lekki i ładnie pachnieć. Tak jak na przykład mój ostatni zakup z Oriflame - ma wszystkie powyższe cechy, a pachnie czekoladą.
3) Termofor. Po długich zimnych wieczorach kiedy nie czuje palców u stóp, nalewam wody i mam swój prywatny, przenośny grzejnik.
4) Notatnik, a nawet zwykły zeszyt. To wydaje się nieco staromodne, ale praktyczne. Ja swój mam niemalże zawsze ze sobą. Piszę tam teksty piosenek, które mnie inspirują, róże przepisy na ciastka czy naleśniki z malinami, piszę, co mnie smuci, a co bawi, trochę rysuję... To taki swego rodzaju pamiętnik, który dokumentuje życie. Niby można to pisać w telefonie, ale telefon może się zgubić, rozładować, zepsuć, a zeszyt nie.
5) Odtwarzacz MP3. Muzyka stanowi dla mnie bardzo ważną cześć życia. Piosenki, których słucham odzwierciedlają mój aktualny stan ducha, umilają podróż autobusem czy spacer po uliczkach osiedla. Chociaż moja jest zniszczona to nie chcę jej wymieniać na nową, bo po co? Ważne, że gra i że długo trzyma bateria.
A jakie są Wasze ulubione gadżety, bez których nie ruszacie się z domu?
Świetny termofor ! <3
OdpowiedzUsuńhttp://re-belious.blogspot.com/
Skradłabym Ci ten balsam do ust, bo uwielbiam zapach arbuza! :) Jednymi z moich obowiązkowych gadżetów to także krem do rąk i żel antybakteryjny do rąk, który zawsze mam w torebce :)
OdpowiedzUsuńTaki notatnik to świetna rzecz ! :)
OdpowiedzUsuńwww.blog017.blogspot.com ♥
notatnik
OdpowiedzUsuń<3
http://rozaliafashion.blogspot.com/
Śliczny notatnik. U mnie jest to pomadka na usta i słuchawki razem z telefonem.
OdpowiedzUsuńSuper notatnik ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedgeblog.blogspot.com/
bardzo fajny post ;)) notatnik jest świetny ♥
OdpowiedzUsuńhttp://this-is-my-life-s.blogspot.com/
ja nie ruszam się bez telefonu oraz pomadki ochronnej :)
OdpowiedzUsuńhttp://oo-mini-kaa.blogspot.com/
Fajny termofor :)
OdpowiedzUsuńMoimi must haves są: notatnik, krem do rąk, pomadka, telefon (+ słuchawki), książka :D
http://onlygrape.blogspot.com
Jej, fajny pomysł z takim zeszytem :)
OdpowiedzUsuńdreamsforeverx.blogspot.com
Moje gadżety bez których nie ruszam się z domu to oczywiście telefon i słuchawki, zegarek i naszyjnik. Naszyjnik dlatego ,że ja i moja przyjaciółka kupiłyśmy sobie naszyjniki przyjaźni i cały czas je nosimy :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na to samo http://moment-foor-me.blogspot.com
Zapach czekolady , mmm :)
OdpowiedzUsuńfashion-madam.blogspot.com
Termofor jest rzeczywiście świetny. ja nie ruszam się bez MP3, jak ty
OdpowiedzUsuńjaiswiatus.blogspot.com
Jeśli można to nazwać gadżetami to będzie na pewno telefon, kalendarz, zstaw do paznokci ( ciągle mi się łamią ^^) błyszcyk i jakaś dobra książka :)) Fajny ten krem z oriflame ;) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMP3 ;)
OdpowiedzUsuń¦ olusiek-blog.blogspot.com
Obserwuję!
ja nie ruszam się bez telefonu i słuchawek :3
OdpowiedzUsuńour-place-is-here.blogspot.com