Świąteczny obiad + prezent

Tradycja u mnie się stało, że w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia odbywa się u mnie w domu świąteczny obiad. Tym razem to cała rodzina zjeżdża się do mnie, by spędzić ze sobą więcej czasu. Nie wiem, ale dla mnie to jak poprawiny Wigilii. No, ale zwyczaj stał się tradycją, a każdą tradycję trzeba szanować. Stół już gotowy, za chwilę, wszystko się zacznie. Znowu najem się tak, że pod koniec dnia będzie mi wstyd, ale są święta, raz do roku można, prawda?

***

A oto co znalazło się pod moją choinką <3 Teraz już nie kolędy będą brzmieć w moim domu.

A Wy co znaleźliście pod choinką?