Z resztą nie tylko mój, a każdej kobiety - tej małej, i tej dużej też! Największym prezentem dzisiaj było słońce, które obudziło mnie już z samego rana! Czy może być coś piękniejszego od słońca i błękitnego nieba?! Na moim stole były już kwiaty i pudełko moim ulubionych czekoladek, których nie jadałam od miesięcy! Niestety, stos lekcji do nadrobienia nie zrobił się sam, ale cieszę się, że znaczną większość mam już za sobą i mogę trochę poleniuchować. Całe popołudnie spędziłam z Łukaszem, który sprawił mi najlepszą niespodziankę! Dostałam wspaniały kubek z masą słodyczy!
Jednak najpiękniejsza okazała się dla mnie kartka, który wyrażała więcej niż jakiekolwiek zdanie.
Zdjęcia z Wiednia jeszcze będą się pojawiać, szczególnie z piątkowego spaceru, który utwierdził mnie w przekonaniu, że Wiedeń to cudowne miasto!
A Wam, drogie Panie, jak mija Wasz dzień? Mam nadzieję, że spotykają Was same pozytywne rzeczy!
Kartka może skraść serce ;)
OdpowiedzUsuńTo popołudnie udane na 100% ;3
definition-of-dreams.blogspot.com
mój spędziłam w pracy
OdpowiedzUsuń_________________________
minimalist styling
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Ja wczoraj spędziłam go też bardzo miło: zakupy z mamą i wizyta babci :D
OdpowiedzUsuńŚliczna ta kartka, też bym się z niej ucieszyła <3
amelia-bloog.blogspot.com
Wygląda na to, że miałaś wczoraj bardzo fajny dzień:) Dla mnie też największym prezentem było słońce i 15 stopni:)
OdpowiedzUsuńbymadameem.blogspot.com
Kartki to najcudowniejszy prezent jak i pamiątka :)
OdpowiedzUsuńMój dzień minął koszmarnie, bo praktyczni nikt nie pamiętał. Ale dziś było świetne ♥
OdpowiedzUsuń