Hmm, tego stylizacją chyba jeszcze nie można nazwać, ale mam nadzieję, że jestem na dobrej drodze.
Inspiracją była moja siostra, która dzisiaj miała pierwsze lekcje w gimnazjum, więc ubrała się w swoje ulubione ciuchy, by zrobić dobre wrażenie. Ahh ta gimbaza. Tak naprawdę, chyba poszłam lekko w jej ślady, tylko, że ja już nie muszę na nikim robić dobrego wrażenia.
Tak czy inaczej, pogoda z rana nie była ciekawa - słońce za chmurami, wieje, jakoś nie zachęciło mnie to do wyjścia z ciepłego łóżka. Stąd ta koszula, bluza i oczywiście czapka. Możecie się śmiać, ale przynajmniej nie wieje mi po uszach i nie rozwala mi włosów, a i jest mi ciepło w głowę. Po za tym stanowi ciekawy w moich oczach dodatek względem całości. Plecak pojawił się tutaj jako mocny akcent całej stylizacji.
Co do makijażu to nie ma go tu za wiele - czarna kreska nad okiem, wytuszowane rzęsy i czerwona szminka.
Enjoy.
______________________________
Koszula - Bershka
Bluza - New Look
Spodnie - TK Max
Trampki - Deichman
Czapka - Alegro
Plecak - Primark
Enjoy people ^^
fajnie dobrane elementy :)) super plecak!
OdpowiedzUsuńmy-fashion-avenue.blogspot.com