Strony

poniedziałek, 12 maja 2014

Według mnie: Tolerancja

Hej! Jak Wam minął poniedziałek? Ja dziś znowu miałam 3 matematyki i zaczęliśmy pochodne funkcji, co mnie wcale nie bawi, ale mniej więcej rozumiem, o co tam chodzi, co mnie wręcz dziwi! 
Szukałam pomysłu na dzisiejszą notkę i nawet skłaniałam się do przeglądu jakiegoś internetowego sklepu, kiedy usłyszałam w wiadomościach o Conchicie Wurst i zmieniłam plany - ciuszki zobaczycie jutro.
Myślę, że wyjdzie z tego post tematyczny, który będzie dotyczył tolerancji. Bardzo proszę o wyrozumiałość, bo nigdy wcześniej tego nie pisałam. 

Zacznijmy od tego kim jest Conchita Wurst. Tak naprawdę nazywa się Thomas Neuwirth i występuje jako drak quen o takim właśnie pseudonimie. Znamy ją doskonale z tegorocznego konkursu piosenki Eurowizji. Wiemy, że wygrała, wykonując piosenkę "Rise like a Phoenix". Szczerze Wam powiem, że pierwszy raz usłyszałam tą piosenkę w Internecie i specjalnie nie oglądałam video. Piosenka mi się bardzo podoba i na pewno znajdzie się na mojej MP4. Dopiero potem troszkę poczytałam. Conchita została uznana za symbol wolności i równości. Oczywiście nie wszystko jest takie różowe - spotkała się z ogromną falą krytyki za wygląd, a w krajach takich jak Białoruś czy Rosja pisano petycje o nieemitowanie jej występu w tamtejszych telewizjach. Wiele też jest komentarzy, że Europa wybrała "swoją przedstawicielkę" - kobietę z brodą". 

Hej, hej!! Ale po co mieszać Eurowizję do polityki Europy czy nawet Polski? Zauważmy, że to my ją wybraliśmy, wysyłając sms! Na tą całą skalę punktową składa się ocena jury i wynik z głosowania. Czy ona kogoś krzywdzi tym jak wygląda? Nie, nie robi nikomu krzywdy, ale jak Ci się nie podoba, to co widzisz, to po prostu nie patrz - posłuchaj resztę jej utworów, nie patrząc na video. Mi jej wygląd nie przeszkadza, bo to jest jej ciało, więc automatycznie to jej sprawa jak wygląda - nic nam do tego. Naprawdę żyjemy w takich czasach, że podstawą jest tolerancja - nie wszystko musi nam się podobać, ale trzeba zaakceptować ten fakt i żyć dalej! 
Czy zasłużyła na wygraną? Odpowiedzi na to pytanie będzie tyle, ile jest ludzi na świecie. Moim zdaniem to przerost formy nad treścią - w jej występie dominował minimalizm, co jeszcze bardziej przykuwało do niej wzrok. Jej piosenka mi się podobała, ale wybrałabym raczej Grecję lub Finlandię. Cleo też dała czadu, no ale ta piosenka jakoś nigdy nie wpadła mi w ucho.

A Wy co myślicie o Conchicie Wurst? Uważacie, że wygrała zasłużenie? Kto był Waszym faworytem? 
Wiem, że to "gorący temat" dlatego proszę o zachowaniu kultury wypowiedzi i szacunku.

14 komentarzy:

  1. Osobiście nie byłam zachwycona jak go/ja zauważyłam ale nie liczy się wygląd tylko talent a to akurat posiada :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie INNA
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem na nie. Nie chodzi tu o żadną tolerancję, bo znam homoseksualistów i dobrze się z nimi dogaduję. Nie chodzi o wygląd zewnętrzny, bo nigdy nie oceniałam po tym i obracam się w różnych sferach. Jednak boli mnie to, co jest promowane. Nie potrafię znieść tego, że podobne rzeczy stają się normalne, a nawet "polecane". Te wszystkie zmiany płci itd. są dla mnie chore.
    Okej, są osoby, których to nie rusza, ale są też wrażliwe i z zasadami (a nie z myślą, że co nowe, to dobre, co inne, to jeszcze lepsze), które to po prostu uraża. Ludzie mają różne poglądy, ale skoro my mamy szanować to, co oni chcą, to niech i oni szanują nas. Trzeba dojść do jakiegoś kompromisu, wyznaczyć linię graniczną, a jak na razie to społeczeństwo upada. Nie widzę tu żadnej normalności ale samą sztuczność i wybijanie się na siłę. Czasem należy zauważyć, że ktoś ma problem z głową a nie, że jest indywidualistą.
    Tym bardziej, że jest to transmisja publiczna. Trzeba wziąć trochę odpowiedzialności jeśli chce się coś pokazać całej Europie.
    Takie jest moje zdanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co to tej granicy masz rację, ale wytyczenie jej nigdy nie będzie proste, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał ją przekroczyć. Mimo wszystko osobiście uznaje to jako przyzwyczajenie a każdy człowiek ma różne zwyczaje i trzeba mimo wszystko to tolerować dopóki nie sprawia to nam krzywdy i tak jak powiedziałaś w granicy rozsądku.

      Usuń
  3. Dla mnie chłopaki z Finlandii dali czadu :D
    Szczerze jestem tolerancyjna, jednak "jego" nie czaje ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Niutis zgadałyśmy się czy ja zrobiłam post 3 w jednym tolerancja,egoizm i nienawiść więc jeśli chcesz przeczytaj to co ja napisałam :) Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś choć to przerabianie sobie płci według mnie jest trochę chore ale jak najbardziej nie mówię że to jest takie i takie. http://karola8399.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. lubiłam matematykę, ale 3 na raz
    http://midnightmargaret.blogspot.com/2014/05/18-nastkowy-set.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobał mi się występ,ale jednak ta broda mnie razi.Skoro chciał być kobietą ten Thomas Neuwirth to ok,ale po co mu ta broda!?Kobiety nie mają takiego zarostu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana pomiędzy tolerancją a promowaniem takich zachowań jest duża różnica. Ja "ją" toleruję, ale obawiam się, że tworzenie zupełnie zbędnego szumu wokół "jej" osoby może doprowadzić do tego, że homoseksualizm stanie się modą, mnie to przeraża.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie i o to mi się rozchodzi, żeby nie robić wokół niej szumu i nie "wrzucać" jej do polityki. Czy poprzez propagowanie takich zachowań da się zmienić orientację? hmmm jakoś nie do końca w to wierzę, ale jeśli wziąć pod uwagę jak to wpływa na dzieci i ich rozwój psychologiczny to może jest w tym trochę racji.

      Usuń
  8. Zgadzam się z tym co napisałaś :) Wokal ma bardzo ładny :)

    http://martusiadlawszystkich.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie też funkcje WOGULE nie bawią xD Conchita ślicznie zaśpiewała :>
    pugix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jestem tolerancyjna. Nie ogarniam tych zamieszek z tą Eurowizją -.-

    http://olusiek-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jestem tolerancyjna, ale jednego nie rozumiem. Donatan pokazał piękne słowianki i wszyscy oskarżyli go o seksizm, a "kobieta" z brodą jest ok? Ten świat schodzi na psy. Jestem tolerancyjna i szanuję homoseksualistów, ale kobieta z brodą? no dajcie spokój. Gdzie się podziali prawdziwi mężczyźni??? Taka osoba ma poważne zaburzenia osobowości i to trzeba leczyć a nie popierać czy jak ktoś woli tolerować.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz* pozostawiony na moim blogu.
*Spam nie będzie akceptowany.