Chwilę przed 18 byłam już na miejscu. Było dużo ludzi - większości z nich niestety nie kojarzyłam, co jedynie potęgowało moje obawy. Usiadłam na pierwszym lepszym wolnym miejscu i postanowiłam przełamać się - "Cześć jestem Ola!"! Obok mnie siedziała moja imienniczka i od razu nawiązała się między nami więź! Tu znajdziecie jej bloga! Dziewczyna robi niesamowite rzeczy!
Prezentacje blogerów były bardzo interesujące, ale chyba pierwsza, która dotyczyła muzyki zapadła mi najbardziej w pamięci. W oparciu o ten "wykład" pojawi się wkrótce post. Prezentacja twórców bloga Ale Meksyk! też dała mi dużo do myślenia i za ich sprawą blog zmieni nieco swoją postać - muszę to jeszcze przemyśleć. Prelekcja o finansach też dała mi sporo do myślenia i tych kilka rad wzięłam sobie do serca.
Ogólnie całe spotkanie było bardzo dobrze zorganizowane. Każdy uczestnik czy prelegent otrzymywał badge z imieniem, nazwiskiem i nazwą bloga, co znacznie ułatwiało zapamiętywanie imion. Jedzenie było pyszne - szczególnie czekoladki z Czekoladziarnia Świętokrzyska-Czekoladowo! Do dyspozycji było Sommersby oraz pizze i zapiekanki lokalnych sieci gastronomicznych! Wszystko smakowało obłędnie, więc wiem gdzie jadać gdy będę w Kielcach.
Przysmaki od Czekoladziarnia Świętokrzyska-Czekoladowo
#darylosu :)
Dużo się dowiedziałam, poznałam wspaniałą osobę i tak naprawdę odkryłam, że blog to nie tylko ja, ale i też czytelnicy - wiedziałam o tym wcześniej, ale teraz pojęłam ten fakt nieco głębiej!
Moje pierwsze spotkanie z blogosferą uznaję za bardzo pozytywne!
O, Niuntis, jesteś taka kochana :) Mnie też blogotok dał wiele do myślenia. Prezentacja Rafała jak dla mnie jest nie do pobicia, ale niestety opinia ta ma zabarwienie emocjonalne :P musisz mi koniecznie opowiedzieć, co działo się na afterze, jestem mega ciekawa :) Mam nadzieję, że będzie dane nam częściej spotykać się na tego typu eventach, też byłam pełna obaw, ale zdecydowanie to spotkanie było strzałem w dziesiątkę :3
OdpowiedzUsuńTeż chcę jechać na takie spotkanie :)
OdpowiedzUsuń[ life plan by klaudia ]
Nigdy nie słyszałam o czymś takim jak blogotok. Co do pytania u mnie, to było to śniadanie, które wbrew pozorom jest bardzo sycące :)
OdpowiedzUsuńhttp://charlotteea.blogspot.com/
Hmm w sumie to zaciekawiłaś mnie takim spotkaniem :)
OdpowiedzUsuńMoże u nas w Łodzi też się coś takiego organizuje :)
Dobrze kojarzę - pierwszy rząd na prelekcjach? :)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo za dobre słowo, jednak było warto :) Podeślij koniecznie link do tekstu muzycznego!
OdpowiedzUsuńHej, dodałem wczoraj komentarz ale gdzieś zginął :) Dzięki za dobre słowo, dzięki temu wiem, że było warto! Do zobaczenia na kolejnym Blogotoku, albo wcześniej gdzieś w CK :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego spotkania. Mmm, bardzo bym chciała spróbować tych czekoladek!
OdpowiedzUsuńhttp://daisyandwhite.blogspot.com/
Nigdy nie byłam na takim spotkaniu, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, gorąco zapraszam ! ♥